Halo? Czy to klient? Tak, to Ciebie szukam!
Całymi dniami analizujesz jak dotrzeć do klientów, przedstawić im swoją ofertę, a przy tym wszystkim – 'nie zrobić z siebie desperatki’? Zdobyć serce klienta to sztuka. Jeśli chcesz ją opanować na mistrzowskim poziomie – ten wpis jest dla Ciebie!
Choć prowadzenie własnej działalności wynika z naszej pasji, bez sprzedaży nasz biznes to tylko (i wyłącznie) hobby. Piękne, ale hobby. A żyć za coś trzeba.
Jeśli więc nie nauczymy się sprzedawać, możemy stworzyć kółko zainteresowań i działać w nim charytatywnie przed 9 lub po 17. W innym wypadku, powinniśmy zacząć pracować…nad swoją głową i traktować sprzedaż jak dobry uczynek. Bo przecież jeśli wierzymy, że to co robimy działa, to sprzedając robimy komuś nic innego jak przysługę.
Oferując klientom rozwiązania, darujemy im cenny czas, oferujemy szybki progres i jesteśmy częścią ich transformacji. Podsumowując – jesteśmy dobrą wróżką, która w magiczny sposób czyni wszystko łatwym, pięknym i przyjemnym.
Sprzedaż kojarzymy z przedstawicielem handlowym, który stoi z teczką przed gabinetem lekarza i zabiera miejsce czekającego pacjenta. W teorii irytujący typek. W praktyce – zarabia na życie, jest pewny siebie i odważny. Ma wszystko to, czego Tobie brakuje. Czy jednak tak właśnie musi wyglądać zdobywanie klientów? Absolutnie nie!
1. Zdefiniuj klienta
Stwórz wizerunek osoby, która siedzi po drugiej stronie ekranu. Dlaczego Cię poszukuje? Co sprawiło, że potrzebuje Twoich produktów? Jakich narzędzi używa, by znaleźć potrzebne jej rozwiązanie? W jakim jest wieku? Gdzie mieszka? Jakie są jej zainteresowania? Ma dzieci? Jaką kolorystykę preferuje?
Im więcej detali, tym lepiej!
Pozwól zaszaleć wyobraźni. Dzięki temu Twój język i narzędzia promocji będą dopasowane do osób, dla ktorych stworzyłaś swoją markę.
Wykorzystaj do tego nasz DARMOWY PDF, który pomoże Ci zebrać wszystkie te informacje w jednym miejscu!
2. Poznaj problemy i znajdź rozwiązania
Dowiedz się z jakimi problemami zmaga się Twój idealny klient. Jakie pytania sobie zadaje? Co go irytuje? Poszukaj odpowiedzi na forach, grupach facebookowych, poczytaj komentarze pod profilami o podobnej tematyce.
Na podstawie znalezionych informacji, stwórz bazę potrzeb (przyda się pod przyszłą tematykę twoich postów, czy innych materiałów promocyjnych) i połącz fakty. Postaraj się znaleźć rozwiązania, które przedstawisz swojemu odbiorcy w formie produkty, czy usługi.
3. Opracuj produkt / usługę, rozwiązującą problem
Teraz dostosuj swoją ofertę tak, by była idealnym lekiem na najbardziej dotkliwe problemy Twoich odbiorców. Dodaj też coś od siebie. Niech ostateczny produkt/usługa oferują nawet więcej, niż spodziewa się klient. To jak gratisowy deser w greckiej restauracji 🙂
4. Dopasuj ofertę i działania promocyjne do klienta
Zrobisz to dzięki dokładnej analizie gdzie, jak i kiedy twój potencjalny odbiorca szuka rozwiązania swojego problemu lub odpowiedzi na nurtujące go pytania. Tę część masz już w kilku procentach zrealizowaną, jeśli opracowałaś punkt 2.
Teraz dokładnie sprawdź źródła, z których korzysta oraz w jaki sposób zdobywa cenne informacje. Warto też dowiedzieć się w jakiej formie przyswaja wiedzę i co nakłania go do zakupu. Dzięki temu dopasujesz swoją ścieżkę promocji i sprzedaży!
5. Zrozum, że dzięki Twoim produktom/usługom klient ułatwi sobie życie i będze szczęśliwszy.
Sprzedawaj rozwiązania problemu, szybsze rezultaty, eliminuj stres i podaruj czas.
To jest własnie gwiazda wieczoru! Bo wierząc, że Twoje rozwiązanie pomoże odbiorcom – nie sprzedajesz na siłe. Po prostu z pasją opowiadasz, jak zmienia życie i nie musisz dodawać nic więcej. Jak wtedy, gdy kupisz najlepszy krem pod oczy i mówisz przyjaciółce, że jesteś uzależniona od jego fantastycznych właściwości. Sprzedajesz? Nie! Po prostu dzielisz się tym, co najlepsze!
Teraz już wiesz na czym to polega?
Sprzedaż to nie oszukiwanie odbiorców, chwyty marketingowe i nachalne nakłanianie do zakupu. To po prostu czyta wiara w to, co stworzyłaś i chęć podzielenia się tym ze światem.
Jeśli więc wiesz, ze to co sprzedajesz jest bezkonkurenyjne i pozytywnie wpłynie na drugą osobę – po prostu się tym podziel. A rezultaty zobaczysz na swoim koncie oraz w pozytywnych opiniach w Google 😉